Nadszedł jesienny listopad, pełen kolorów.
Dla nas pełen dźwięków nowego utworu, który pilnie ćwiczymy. Za nami warsztaty z Emilią (siostrą naszego Tadeusza), która świetnie potrafi z nami rozpracować każdy nowy dźwięk. Nasz nowy utwór ćwiczyłyśmy w pocie czoła wsłuchując się w dźwięki, trójdźwięki i współbrzmienie głosów. Bardzo nam to pomogło i już niedługo będziecie z pewnością mogli usłyszeć nowe dzieło.
Jak mówimy o Emilii, to i doniesiemy o Tadeuszu, który skomponował Oratorium „Stabat Mater. Droga krzyżowa z bł. Ks. Jerzym Popiełuszką” i premierowo wykonał ten utwór z muzykami, solistami i chórem. Słuchałyśmy i jesteśmy zachwycone. Kto z Was nie słuchał, na naszej stronie jest link. Polecamy z całego serca.
Wieści z Wielkiego Świata i nowego życia – nasza była chórzystka Berenika powitała na świecie Zofię Blankę. Gratulujemy i życzymy Zosi wspaniałego życia w otoczeniu miłości i muzyki.
Po długiej przerwie do chóru wróciła Weronika i powoli nieśmiało wraca do nas Małgosia. Wracają też nasze młode Mamy – Kasia i Natalia – wspaniale Was widzieć i słyszeć.
Znów na próbach zaczyna brakować krzeseł. Jest nas coraz więcej, a im więcej, tym radośniej.
W listopadzie urodziny obchodzą: Dorota, Basia i Ania.
Nasze wieści kończymy nostalgicznie, wszak listopad to miesiąc pamięci o tych, co z nami byli, a których nadal pamiętamy: Kinga, Asia, Ewa, Małgosia – pamiętamy o Was, dziewczyny.